Fotograf ślubny w sezonie jesienno-zimowym

Z całą pewnością każdy z Was przyzna, że okres jesienno-zimowy nie jest dobrą porą dla fotografa ślubnego. Uroczystości ślubnych jest bowiem "jak na lekarstwo". Jak zatem mija tenże czas w tej branży?


Już na wstępie nadmienię, iż żaden profesjonalny fotograf ślubny nie zasypia w tenże okres, a prężnie działa. W jaki sposób? Przeczytacie o tym moim poniższym, krótkim materiale.


Okres chłodniejszych temperatur, czy porywistego wiatru może być znakomity dla... sesji narzeczeńskich. Tak, tak, dobrze widzicie. Zdjęcia we mgle, w deszczu, czy z ostrym wiatrem we włosach mogą przysporzyć Wam wielu emocji, a także jeszcze bardziej rozpalić wasze uczucie.


Nic nie stoi też na przeszkodzie, aby w jesiennej czy zimowej scenerii zrealizować cudowną, rodzinną sesję zdjęciową. Kadry na kanapie, w fotelu czy na podłodze mogą zacieśnić waszą miłość i pokazać, jak bardzo się kochacie. Oczywiście taką fotorelację można także zrealizować na łonie natury: w lesie, w parku, na łące, czy nawet nad jeziorem. Spacer w otoczeniu natury zawsze sprzyja cudownym kadrom!


Jeżeli jednak nie masz drugiej połówki - nic nie szkodzi. Oczywiście nikt nie chce być sam. Dobrym "początkiem" może być wykonanie kilku profesjonalnych kadrów na potrzeby... social mediów czy też własnej satysfakcji ;) Taka sesja z całą pewnością pomaga wielu kobietom uwierzyć w siebie, podbudować swoją wartość, a także pokazać, jak wielki może drzemać w niej seksapil. To może być także znakomity prezent dla "drugiej połówki".


Praca poza sezonem to nie tylko sesje narzeczeńskie, rodzinne czy portrety. To również 

sesje biznesowe na potrzeby stron internetowych, czy social mediów. Obecnie fotografowie są coraz częściej wynajmowani do zdjęć nieruchomości, w salonach kosmetycznych czy w branżach związanych z medycyną lub dietetyką.


Co poza tym? Oczywiście każdy fotograf ślubny powinien dbać o swoją promocję. Poza prowadzeniem i stałym aktualizowaniem strony internetowej, byciu obecnym w social mediach (Facebook, Instagram, etc.) wielu z nas bierze w tym czasie także udział w targach ślubnych organizowanych w największych miastach regionu czy Polski.


Niemniej jeżeli planujesz ślub w nadchodzącym 2024 roku, już teraz warto zarezerwować odpowiedni termin. Sprawdź moja ofertę. Im bliżej będzie do wydarzenia, tym ceny mogą być wyższe. Ale czy warto to właśnie mi zaufać? Poznajmy się proszę bliżej: O mnie, jak również poznaj wybrane moje wcześniejsze realizacji: portfolio.


Masz jakieś pytania? Pisz lub dzwon śmiało! :)