Czy tani fotograf ślubny to dobry wybór?

Czy tani fotograf ślubny to dobry wybór? Szalejąca inflacja sprawia, że wielu z nas próbuje oszczędzać na czym tylko może. Czy jednak biorąc ślub, który ma się w większości przypadków raz w życiu, warto oszczędzać na fotografie ślubnym?


Owszem, ze względu na cenę, możesz wybrać początkującego fotografa ślubnego. To z całą pewnością spore oszczędności, ale i większe ryzyko. Korzystając z usług taniego fotografa ślubnego należy sporządzić swoisty bilans "zysków i strat". Tak, zdaję sobie sprawę, że zanim dokonacie wspólnego wyboru osoby, która będzie Wam towarzyszyć podczas jednego z najważniejszych dni w życiu, robicie wielodniowy, czy nawet wielotygodniowy "research".


W ostatnim czasie popularne stało się polecanie znajomych, którzy posiadają "cyfrówkę z marketu" oraz "jakieś tam doświadczenie". Czy jednak "ten" znajomy posiada choćby odpowiedni parametrami sprzęt (m.in. jasne obiektywy, pełnoklatkowe body). A co wtedy, gdy nagle sprzęt odmówi posłuszeństwa lub padnie karta pamięci?


Profesjonalny fotograf ślubny Olsztyn jest zawsze przygotowany na wszystkie ewentualności. Fotografując profesjonalnym sprzętem (m.in. dwa wejścia na różne typy kart pamięci) nie musicie obawiać się, że jakiś ważny moment uroczystości nie zostanie zapamiętany. Mało tego, realizując fotoreportaż ślubny zawsze mam do dyspozycji drugi, profesjonalny aparat. Sprzęt to jednak nie wszystko. Co z tego, że ktoś znajomy ma sprzęt za kilka, bądź kilkanaście tysięcy złotych, jak nie ma tzw. "drygu" do kadrów? Zrobienie zdjęcia to nie tylko spust migawki co jakiś czas. To przede wszystkim odpowiedni kadr, który przekazuje emocje.

Tylko doświadczeni fotografowie wiedzą jak, kiedy i gdzie się ustawić podczas danej uroczystości, aby wychwycić najlepsze momenty. Dobrze, mamy sprzęt oraz wykonaliśmy setki ujęć. To, można napisać, że dopiero... połowa pracy. Teraz przychodzi czas na postprodukcję. I tutaj niewielu z Was może zdaje sobie sprawę, ale obróbka dziesiątek zdjęć zajmuje naprawdę wiele, wiele godzin, które szybko zamieniają się w dni. Kadrowanie, wyostrzanie, podrasowanie kolorów, usuwanie znamion, czy też pojedyńczych włosów, które zasłaniają oko czy usta może zająć naprawdę sporo czasu. W tym momencie już wielokrotnie spotkałem się z pytaniami typu "czy otrzymamy zdjęcia po kilku dniach od wydarzenia"?


Oczywiście każdy chciałby zrealizować zlecenie jak najszybciej, ale w tym przypadku szybka realizacja z całą pewnością odbije się na jakości przekazanych zdjęć. Mało tego, chciałbym uświadomić, iż żaden profesjonalny fotograf "nie leci" każdego zdjęcia jakimś automatycznym "filtrem", czy "akcją" w PhotoShopie czy Lightroomie. Każde zdjęcie jest obrabiane indywidualnie, bowiem każde zdjęcie może mieć inne światło, kolory, etc. Podsumowując: ślub ma się raz w życiu, warto wtedy postawić na sprawdzoną jakość oraz nie martwić głowy, że "coś może nie wyjść". Czy warto skorzystać właśnie z moich usług?


Zapraszam do prześledzenia całego mojego portfolio :)